JAK ŁĄCZYĆ WZORY czyli RÓŻNORODNOŚĆ TEKSTUR.
Paski, kropki, kratka, a może kwiaty? Duży czy mały wzór? A może zupełnie gładkie? I jak to wszystko połączyć? Takich pytań jest tyle, ile wzorów na wszystkich rodzajach materiałów do wykończenia wnętrz, czyli mnóstwo. Jak wśród tego ogromu różnorodności wybrać coś ciekawego, no i jak później je prawidłowo połączyć? Zacznijmy więc od początku:
W języku projektantów słowo tekstura oznacza wzór jakim pokryty jest dany przedmiot. Może on być w postaci nadruku płaskiego np. wzór na tapecie lub tkaninie, lub w postaci różnorodnej powierzchni np. chropowatość kamienia, ziarnistość tynku na ścianie, czy gładkość płytki ceramicznej.
Wybór tekstur do wnętrza nie stanowi takiego problemu jak samo ich łączenie. Oczywiście przeglądając katalogi z tapetami czy wzory płytek ceramicznych możecie dostać oczopląsu, dlatego należy uprościć sprawę przewidując krok do przodu. Otóż sprawę macie ułatwioną, jeżeli tak jak wam radziłam w drugim wpisie, wybraliście styl, w jakim urządzacie, narzuca on bowiem pewne tekstury, a inne całkowicie wyklucza. I tak np.: w stylu angielskim wybierajcie głównie tekstury z motywami kwiatowymi i roślinnymi lub gładkie w jednolitej kolorystyce. Bardzo pasujące są także pasy, ale o regularnych szerokościach, tekstura starej cegły, drewna i kamienia. Wszystkie te wzory możecie zastosować w różnych wielkościach, oczywiście nie przesadźcie w ilościach. Jeżeli zdecydowaliście się na tapetę w kwiaty lub liście wówczas meble, które stawiacie na jej tle powinny mieć teksturę gładką lub tylko z rysunkiem drewna. Im większa powierzchnia pokryta dużym wyrazistym wzorem lub drobnym ale gęstym tym mniej powinniście go powtarzać w jednym wnętrzu. W stylu angielskim wystrzegajcie się regularnych wzorów geometrycznych. Można oczywiście łączyć ze sobą różne wzory np. kwiaty z pasami, ale w tedy należy znaleźć chociaż jeden element łączący oba wzory. Najprościej dobrać obie tekstury w jednakowym kolorze lub wyszukać w nich jeden taki sam kolor (jeżeli te tekstury są kilku kolorowe).
Największe pole dla waszej wyobraźni macie w dwóch stylach: jeżeli lubujecie się w formach nowoczesnych wybierzcie styl modernistyczny, a jeżeli jednak wolicie formy klasyczne w starym klimacie wybierzcie styl francuski lub angielski.
Zwrócę waszą uwagę jeszcze na kilka aspektów: jeżeli chcecie powiększyć optycznie wasze wnętrze zastosujcie duże wzory. Tekstury błyszczące także powiększą, ale również rozświetlą. Jeżeli chcecie użyć wzorów na obiciu kanapy, na zasłonach lub wykładzinie zrezygnujcie ze wzorzystej tekstury na ścianach (grunt to umiar ).
Jeżeli chcecie wyeksponować dużo bibelotów zrezygnujcie całkowicie z wyrazistych wzorów - rzeczy lepiej będą prezentowały się na jednolitym tle.
Jeżeli wprowadzicie jeden wzór i powtórzycie go na kilku elementach wnętrze będzie sprawiało wrażenie uporządkowanego.

Na koniec - słuchajcie swojej wyobraźni i twórzcie własne niepowtarzalne wnętrza.
celne uwagi :)
OdpowiedzUsuń