Nie całkiem o wnętrzach, ale w klimacie Świąt.
Na okoliczność Świąt Bożego Narodzenia pierwszy raz zrobiłam domki z piernika dla moich bliskich.
Nie wyszły idealnie, ale jak na pierwszy raz to chyba całkiem nieźle, grunt, że wszyscy ucieszyli się z prezentu.
Każdy domek był miej więcej odzwierciedleniem dom , w którym mieszkają obdarowywane osoby.
A ten domek - but powstał specjalnie dla dwóch fajnych łobuziaków - Jędrka i Jasia.
Najmniej udany jest domek z latarnią morską, który zostawiłam dla nas.
I to już wszystkie moje budowle świąteczne, jeżeli chcielibyście przepis na pierniki - znajdziecie go na moim nowym blogu smacznastrefa.blogspot.com
Komentarze
Prześlij komentarz