Jeszcze trochę vintage, ale tym razem w wersji dziecięcej.

    Mam nadzieję, że nie macie jeszcze dosyć vitage, ponieważ chcę wam pokazać kilka przepięknych pokoików dziecięcych - nie mogę się powstrzymać - wyjęte jakby z innego świata. Patrząc na te zdjęcia mam wrażenie, że przeniosłam się do Ameryki lat czterdziestych ubiegłego wieku. Myślę, że każde dziecko bez względu na wiek będzie czuło się świetnie w takich klimatach a nawet niejeden całkiem dorosły chciałby mieć taką sypialnię. Zwróćcie uwagę na  meble w stylu industrialnym- również w słodkim pokoju malucha bardzo dobrze prezentują się wśród zabawek.

Pokój dziecięcy nie musi być pstrokaty w kilku kolorach.

Industrialne meble w połączeniu z nowoczesną bryłą łóżka.

Z takiego łóżka nie chce się wstawać. Domek w pokoju- marzenie mojego syna.

I już niedługo święta

Pokój dla całej rodziny

   Bardzo praktyczną stroną takiego wystroju jest to, że dziecko z niego nie wyrasta. W przeciwieństwie do pokoików w misie i chmurki nie musimy go zmieniać gdy nasz maluch osiągnie 130 cm wzrostu i przestanie lubić teletubisie.

Dla nastolatka naukowca

Nawet niewielki bałagan nie psuje efektu.

Ten wystrój nigdy się nie zestarzeje .

W pokoju dziecięcym jedną z najważniejszych rzeczy powinny być pojemniki na zabawki - w dużych ilościach.

Kolejną zaletą takiego wystroju jest brak personalizacji - może tu mieszkać i chłopiec i dziewczynka. Pokój dziewczynki nie zawsze musi być przesłodzony różem.

Bardzo praktyczne półki,bo nie zawsze musimy stawiać dużą meblościankę.












Jeśli po obejrzeniu wnętrz z duszą macie na ten temat swoje zdanie zapraszam do wypowiedzenia się w mojej ankiecie na blogu lub facebook!